W Tajlandii byłem w lutym 2016r. Chociaż każda z wakacyjnych destynacji posiada wiele atrakcji i pięknych miejsc, jak do tej pory, Tajlandia mnie najbardziej zauroczyła. Do końca życia zapamiętam ten cudowny, barwny i bardzo różnorodny kraj, z ludźmi pełnymi uśmiechu. Kontrasty architektoniczne przepięknych świątyń i złoconych posągów Buddy idealnie współgrały z nowoczesną architekturą, niesamowity ruch uliczny z ciszą i harmonią innych miejsc, przydrożne stragany i garkuchnie z ogromnymi centrami handlowymi.
Wszystkie te miejsca
miały jeden wspólny łącznik, to król Rama IX.
Bangkok, jeden z tysięcy porterów Króla Ramy IX, tutaj z żoną |